Zakupiłam dziś zestaw młodego paleontologia 🙂 i dzieciaki przystąpiły zaraz do działania.
Rozłupywanie skamieniałości okazało się niesamowita frajdą. Na początku korzystali z plastikowych narzędzi załączonych do pudełka ,nie było to proste i zajmowało to chwilę czasu. Postanowili użyć prawdziwych młotków i bloki powoli zaczęły się rozkruszać.
To była radość gdy powoli ,ze „skał” zaczęli wydobywać szkielety zwierząt.
I napięcie rosło z każdą wydobytą częścią
Później wypłukiwali swoje skarby w wodzie i osuszali na ręczniku.
Aż wszystko zostało dokładnie umyte i rozłożone.
A po wszystkim młody paleontolog ,odpoczywał ,mocząc nogi w wodzie 🙂 ,w końcu praca była bardzo wyczerpująca.
Gdy kolekcja wyschła złożyli swoje szczątki i tak o to mamy piranię i mamuta
Dodatkową atrakcją było naświetleni fosforyzujących szkieletów prehistorycznych zwierząt i spojrzenie na nie w ciemności.
W kolejce do wydobycia czekają kolejne szkielety z tej serii. Bardzo polecamy!
Wszystkie komentarze (3)
wiola
haha! super! ;DDD
ReplyKarolowamama
Też zastanawiałąm się nad zakupem tych modeli. Ale głównie dla szkieletów, w końcu kupiliśmy Smilodona z formą do odlewu gipsowego ejgo czaszki. My sami robimy […] Read MoreTeż zastanawiałąm się nad zakupem tych modeli. Ale głównie dla szkieletów, w końcu kupiliśmy Smilodona z formą do odlewu gipsowego ejgo czaszki. My sami robimy takie gipsowe bloki, można wszystko wrzucić w gips. Potem rozbijać, Kilka bloków u nas już psozło:) Przede wszystkim wychodzi niedrogo a zabawa super...my używamy młotka i dłuta kupione w castoramie. JAk to KAorl mówi "dorosłe narzedzia" Read Less
Replyanettaart
Widziałam Wasza pracę z blokami gipsowymi na blogu ,świetny pomysł. Ja kupiłam nasze skamieniałości przez przypadek i tak się u nas zaczęło :).
Reply