Meduzy - najstarsze zwierzęta świata

12 września, 2016

Meduzy – najstarsze zwierzęta świata

Jak co roku na początku wrześniu wybieramy się nad morze. Nie ma w tym nic dziwnego , w końcu mamy edukacje domową ,dzieci nie siedzą w ławkach szkolnych , pogoda dopisuje ,słońce dosyć mocno jeszcze grzeje ,woda ok, mało ludzi , spokojniej , bez korków, dużo miejsca na plaży ,ale głównym powodem jest chełbia modra, głównym powodem dla … dzieci :).

Pierwsze minuty nad morzem i od razu przystąpili do poszukiwań przeźroczystych galaretek.

Chełbia Modra zwykle pojawiają się na brzegu morza późnym latem, czyli w sierpniu i we wrześniu. Jest przezroczysta i galaretowata.

Meduzy to piękne , dostojne i bierne drapieżniki. Znaczna ich część jest jednak niebezpieczna dla człowieka. Szczęśliwie nasze bałtyckie chełbie modre są całkiem nieszkodliwe. Pływają blisko brzegu, a ich średnica może dochodzić do około 15 cm. Czasem zdarza się zobaczyć większe.

W tym roku mogliśmy zaobserwować dość spore okazy.

dscn0277

Natomiast zimową porą pojawiają się i to bardzo sporadycznie duże meduzy, których przedstawicielem jest bełtwa festonowa. Jej parasol jest także galaretowaty, przejrzysty, o żółtawym lub błękitnym zabarwieniu. Jest to meduza na którą musimy uważać, ponieważ poparzenie parzydełkami jest bardzo bolesne dla najmłodszych, ale niekoniecznie śmiertelne.

Meduzy pełzają po dnie, pływają w wodnych przestworzach, zdarza się ,że lądują na plażach. Meduzy mają rozmiary od takich tyci do ogromnych. Średnica parasola najmniejszych meduz wynosi 1 mm , a największych nawet do 230 cm, wiele z nich nie jest widocznych gołym okiem. Długość ramiona poszczególnych meduz mieści się w zakresie od 2 cm do 36,5 m. Mogą ważyć nawet do 200 kg , żyją od kilku minut do kilku tygodni czy nawet miesięcy. Większość gatunków żyje w morzach i oceanach , niektóre w wodach słodkich.

W większości przypadków meduzy nie posiadają wyspecjalizowanego układu pokarmowego , systemu osmoregulacji , ośrodkowego układu nerwowego, oddechowego i krwionośnego. Pod ich parasolem (dzwonem) znajduje się giętka oś , która przypomina łodygę , na wierzchu ,której widoczny jest aparat gębowy połączony z jamą chłonąco – trawiącą (jama gastralna). W niej dochodzi do trawienia pokarmu i wchłaniania składników odżywczych.

Meduza nie potrzebuje układu oddechowego, gdyż jej skóra jest na tyle cienka ,że organizm dotlenia się poprzez samorzutne rozprzestrzenianie się cząstek tzw. dyfuzję. W zależności od gatunku ciało meduz składa się w 95-98 % . Największą część masy stanowi kapelusz złożony z bezkomórkowego żelu (tzw. mezoglea). Przed uszkodzeniem chronią go dwie warstwy skóry : zewnętrzna – naskórek i wewnętrzna – gastroderma. Niektóre gatunki meduz mają tzw. przyoczka – światłoczuły narząd.

Meduzy to zwierzęta mięsożerne. Żywią się planktonem skorupiaków, ryb i małymi meduzami. Pokarm dostarczają tym samym otworem , którym wydalają zbędne produkty przemiany materii. Natomiast same stają się pożywieniem dla m.in. żółwi morskich czy ludzi.

Meduzy są biernymi drapieżnikami, tzn. pływają z rozciągniętymi czułkami, które pokrywają gigantyczne obszary. Niewielka meduza może mieć kilkumetrowe czułki, które zabijają jednym dotknięciem. I nie jest tak, że meduza widzi rybę i atakuje – wszystko na trasie meduzy jest likwidowane.

Parzydełka meduz to pojedyncze komórki, które w kontakcie z tkanką ofiary wystrzeliwują długą „nitkę” zakończoną harpunem. Harpun wbija się pod skórę i przekazuje impuls do komórki, żeby wydzieliła jad. Jad „nitką” dostaje się do ciała ofiary. Przy czym na jednym czułku są miliony komórek parzydełkowych, więc można sobie wyobrazić, jak duży potencjał mają czułki meduzy, skoro do unieszkodliwienia jednego mikroorganizmu planktonowego wystarczy teoretycznie jedna komórka.

Żeglarz portugalski ma bardzo silne parzydełka, które mogą być groźne dla człowieka. Ma bardzo ciekawy kształt, inny niż pozostałe meduzy.

Wszystkie meduzy parzą, choć niektóre tak nieznacznie, że możemy tego nie odczuć. Siła parzydełek zmienia się w zależności od tego, czym taka meduza się odżywia – czy to są drobne skorupiaki, które żyją w planktonie, czy są to większe kręgowce. Meduzy, które parzą tylko małe zwierzęta, nie potrzebują dużo jadu.

W kontakcie z człowiekiem są zupełnie niegroźne, sporadycznie zdarzają się drobne odczyny alergicznie. Jad jest substancją chemiczną, więc niektórzy mogą mieć nań uczulenie. Meduzy żyjące w Morzu Bałtyckim przystosowały się do środowiska życia bardzo ubogiego w plankton, więc podczas wakacyjnych kąpieli jesteśmy bezpieczni.

Meduzy mogą rozmnażać się płciowo i bezpłciowo. Dorosła meduza rozmnaża się codziennie , pod warunkiem ,że nie brakuje jej pożywienia. U meduz spotyka się podział na samice i samce , ale zdarzają się również hermafrodyci.

Meduzy mogą mieć przedziwny wygląd , na przykład są podobne do sadzonego jajka czy purchawki lub grzyba atomowego czy kolorowego kapelusza.

Gatunki meduz, które są szczególnie niebezpieczne:

  • Żeglarz portugalski, znany również jako „bąbelnica bąbelcowa”. Posiada wyróżniający purpurowy pęcherz na grzbiecie, który działa jak żagiel. Powszechnie występuje na wschodnim i zachodnim wybrzeżu USA, w okolicach Hawaii oraz w Zatoce Meksykańskiej.
  • Meduzy z rodziny Pelagiidae, mogą być brązowe lub czerwone i najczęściej można je spotkać na wschodnim wybrzeżu USA. Zazwyczaj przemieszczają się w dużych ławicach i są często wyrzucane na plaże.
  • Przedstawiciel kostkowców, nazywany również „osą morską”, to jedno z najbardziej jadowitych stworzeń na świecie. Zamieszkuje on ciepłe morza. Szczególnie groźną jego odmianą jest malutka Irukandji, na którą można trafić  na wschodnim wybrzeżu Australii.
  • Bełtwa festonowa jest jedną z największych meduz jakie można spotkać na Ziemi. Osiąga ona wielkość do 2.4 metra średnicy. Meduza festonowa występuje w zimniejszych, północnych obszarach Pacyfiku i Oceanu Atlantyckiego.

 .Statystyki :

  • W 2010 roku na plaży w New Hempshire  martwa już bełtwa festonowa poparzyła ok. 150 osób.
  • Na Filipinach meduzy zabijają rocznie 20 -40 osób.
  • W  2006  roku  Hiszpański  Czerwony  Krzyż oszacował , że wzdłuż wybrzeży Costa Brava poparzonych zostało 19 000 osób

Pamiętam nasz pobyt na Teneryfie i nieprzyjemne spotkanie młodszego ,wówczas 2,5 letniego syna z meduzą , a raczej z jej resztkami i to te resztki spowodowały oparzenia. Całe szczęście w nieszczęściu skończyło się na okropnym płaczu ,bólu i drobnym zaczerwienieniu. Nawet pływające szczotki martwej meduzy ( parzydełek ) mogą parzyć. Całe szczęście, że nad nad Bałtykiem nie doświadczymy takich przeżyć.

Najbardziej jadowitym zwierzęciem morskim jest  meduza Chironex fleckeri (potocznie zwana „osą morską”) , preferująca płytkie wody przybrzeżne.

Na plażach Australii możemy zobaczyć znaki ostrzegające przed meduzami oraz skrzynki z kwasem octowym , których używamy gdy zostaniemy poparzeni przez te stworzenia.

Nieśmiertelne zwierzę

Turritopsis nutricula to małe meduzy. Mają do 5 mm długości i unikalną zdolność do zarządzania własnymi genam: w razie zagrożenia lub po zakończeniu dorosłego cyklu płodnego, meduzy przechodzą do dziecięcego stadium rozwoju i w ten sposób dosłownie zaczynają swoje życie na nowo. Zważywszy , iż (przynajmniej teoretycznie) cykl powrotu może powtarzać się w nieskończoną ilość razy , to sprawia ,że  w sensie biologicznym meduza ta jest zwierzęciem nieśmiertelnym.

 Meduzy ciekawostki
  • Meduzy pływają w oceanach od co najmniej 500 mln lat , a niewykluczone , że od ponad 700 mln. Czyni je to najstarszymi wielonarządowymi zwierzętami Ziemi
  • Australijska meduza Carukia bamesi ma średnicę ludzkiego paznokcia
  • Istnieje ponad 200 gatunków krążkopławów , 50 gatunków Staurozoa , ok. 20 gatunków kostkowców i 1000 – 1500 gatunków stułbiopławów.
  • W niektórych krajach , takich jak Japonia i Korea , meduzy są uznawane za przysmak. Na całym świecie coraz bardziej popularne stają się meduzy suszone. Suszenie zapobiega również ich zepsuciu.
  • Meduzy poławiane są często do publicznych akwariów. Często tło na jakim pływają , ma niebieski kolor , a zwierzęta są oświetlane światłem bocznym , aby zwiększyć kontrast kolorystyczny między meduzą a otoczeniem. W warunkach naturalnych wiele meduz to przeźroczysta galaretka ,niemal niewidoczna w wodzie.
  • Okazuje się ,że najlepszą formą ochrony przed ukłuciem meduzy są …rajstopy. Dzięki nim jad nie ma kontaktu ze skórą człowieka ,a tylko bezpośrednie zetknięcie z nią wywołuje reakcję chemiczną odpowiedzialna  za charakterystyczne dolegliwości.
  • Meduza  Turritopsis nutricula  jest w sensie biologicznym jedynym znanym zwierzęciem, które jest nieśmiertelne

Klasyfikacja :

Typ : parzydełkowce

Podtyp : meduzy

Gromady : 

krążkopławy : ( Scyphozoa )

kostkowce : ( Cubozoa )

stułbiopławy : ( Hydrozoa )

Staurozoa

Meduza w butelce

Jakiś czas temu na pewnym blogu ( nie pamiętam niestety nazwy ) znalazłam ciekawy pomysł na wykonanie swojej własnej meduzy.

Do zrobienia meduzy potrzebne będą :

  • plastikowa butelka (lepsza w przypadku mniejszych dzieci ) lub szklana , rzadko kupujemy coś w plastiku więc wybór padł na szklane naczynie
  • torebka lub woreczek foliowy koniecznie przeźroczysty
  • nożyczki
  • woda w pojemniku
  • lejek
  • jakiś barwnik niebieski, według mnie świetnie barwi wodę bibuła
  • nitka
  • coś do wymieszania bibuły w wodzie
  • kuchnia lub łazienka
  • opcjonalnie sypki , niebieski brokat ( to miała być na życzenie dzieciaków świecąca meduza – miałam tylko brokat pod ręką z tych świecących dodatków 🙂 )

Zaczynamy od zabarwienia wody , w tym celu wkładamy kawałek bibuły do cieczy i mieszamy. Następnie przelewamy wodę do naszej butelki.

Teraz robimy naszą meduzę. Jeśli mamy torebkę z uszami ,obcinamy uszy i wlewamy odrobinę wody. Tyle wody ,aby nasza meduza przeszła przez otwór w butelce. Ja dosypałam odrobinę brokatu. Związujemy worek białą nitka ,tworząc jej kapelusz.

Następnie z pozostałej części worka tworzymy parzydełka przycinając folię w paski . Mogło by się wydawać ,że im więcej parzydełek to lepszy efekt ,niestety nie ,dlatego warto odciąć sporo foli np. co drugi pasek i zrobić jedne krótsze drugie dłuższe parzydełka. Parę razy wyjmowałam meduzę z butelki ,aby po docinać folie bo było jej zbyt wiele i nie wyglądało to ciekawie. Wkładamy gotową meduzę do butelki i zakręcamy nakrętką.

Gotowe.

Moje karty meduz robiłam sama jakieś 3 lata temu. Co roku z nich korzystamy.

Źródło m.in. : www.naukawpolsce.pap.pl , http://dinoanimals.pl/

Meduzy – najstarsze zwierzęta świata

Skomentuj
Czerwone belki MontessoriJak zrobić wulkan ?
Wszystkie komentarze (2)
  • Anna
    18 marca, 2017 o 11:04

    Pani artykuł to wspaniała kopalnia wiedzy! Ze szkoły tyle informacji na temat meduz nie wyniosłam a zapewne było wałkowane. Biore sie za następne artykuły :)

    Reply
    • anettaart
      @Anna
      18 marca, 2017 o 16:18

      To ciekawe, że ja też wiedzę zdobywam z dziećmi, bo mam wrażenie, że chyba mnie na tych lekcjach nie było :). Zdobywanie z dziećmi informacji, […] Read MoreTo ciekawe, że ja też wiedzę zdobywam z dziećmi, bo mam wrażenie, że chyba mnie na tych lekcjach nie było :). Zdobywanie z dziećmi informacji, odkrywanie świata, szukanie odpowiedzi na ich o swoje pytania jest super przygodą :). Read Less

      Reply

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *